If you think the howling wolves that live outside the city gate
Will keep you from tasting the permanent snow
That forever awaits on the distant peak
You will keep yourself hostage,
And your own dog will bite you,
And the wolves will raise you to the summit
And you'll live and taste and say:
"Let's get out of the world!
Let's get out of the romance!"
Na zewnątrz minus cztery
Zamieranie w słońcu ogłoszone
Srebrem szronu na opadłych liściach
Ani jeden już drży na klonie za oknem
Jak drgnęłam ja gdy coś się
Skończyło pękło we mnie
Cienką warstwą lodu na brudnej kałuży
Rozprysk i zimny okruch sięgnął nawet
Podniebnego krwioobiegu gałęzi drzew
Nieczynny jest na tle bladych błękitów
Mimo gwaru rozmow głodnych zimą szpaków i ludzi
Nikt nie wie kiedy wszystko będzie odwołane
Wszystko co mamy to glupie pomówienia i plotki
Więc też nie wiem kiedy wreszcie zawolam siebie
Krzykiem jak w dzieciństwie od którego
Pękają membrany i drżą szyby w oknach
Milczę uparcie goniąc samą siebie w berka
Nie chce się tak juz bawić lecz nie mogę przestać
Przeczucie ciebie jest tak blisko a czuję że
Muszę zamykać własne naczynia krwionośne Read More »